czwartek, 9 kwietnia 2015

Parę kroków do przodu i parę fotek z jazdy.

  Z  racji, że nie mogę znaleźć nigdzie blachy mocującej akumulator w puszce postanowiłem sobie taką zrobić. Materiał to listwa z aluminium do mebli ^_^, więc nie będzie korodować. Póki nie znajdę oryginalnej ta spełnia swoje zadanie.

 Po zamocowaniu w puszce.
 Dźwignie hamulca przy kole i sprężynki napinające.
 Po założeniu na bęben dźwigni hamulca na sprężynie z regulacją linki.
 Tak więc wyczyściłem najładniejszy hamulec nożny i złożyłem. Potwierdzam - hamuje!
 Skoro hamulec działa to trzeba się wziąć za lampę stopu. Nowy automat stopu zamontowany na puszce. sprężynka zakładana jest na pałąku przy dźwigni hamulca nożnego. Podłączenie do amperomierza według klasycznych schematów.
 Jak widać pojawił się też oryginalny klakson. Przycisk z przełącznikiem na kierownicy i podpięte pod amperomierz według oryginalnych schematów.
 Trochę słońca się pokazało więc przejechałem się w okolice leśne pobliskiej oczyszczalni ścieków.
 Porobiłem parę fotek.
 Pozachwycałem się.
 I wróciłem do domu : ).
Pozdrawiam serdecznie.