Ostatnio dorwałem całe koło na tył z niezłą żużlówką. Po położeniu motocykla na bok, nie ma żadnego problemu z przekładką chociaż musiałem z opony na przerobionej feldze od syreny spuścić powietrze bo było za ciasno. Następna operacja w planach to przełożenie zawieszenia przedniego, które kupiłem chwilę po zakupie motocykla w tamtym roku. Pochodzi ono z jakiegoś japończyka z dorobionymi stożkami pod pułki Junakowe i wygląda prawie jak oryginalne. Lagi które są obecnie przy motocyklu to oryginalne przedłużone Junakowe. Być może oddam do regeneracji z powrotem do oryginału.
Oryginalne koło tylne z tanią oponką żużlową.
Piasta i skrócone szprychy Junakowe, felga od Syreny i szeroka opona.
Zawieszenie przednie zaadaptowane od jakiegoś japońca.
Pozdrawiam serdecznie.